W piątek, dnia 3 lutego na lotnisku Warszawa Babice odbyła się prezentacja śmigłowca Leonardo (dawniej Agusta Westland) AW101 (znanego dawniej jako EH101) oferowanego przez włoskiego producenta jako propozycja dla Marynarki Wojennej RP i Sił Specjalnych.

AW101 to wielozadaniowy śmigłowiec w średniej klasie wagowej, opracowany przez firmy Agusta z Włoch i Westland Helicopters z Wielkiej Brytanii, które po niedawnej fuzji stworzyły konsorcjum Agusta Westland zarządzane przez włoski koncern Leonardo. Od 1997 roku powstało 220 sztuk tej maszyny w wielu wersjach.

Śmigłowiec, który odwiedził Warszawę w ubiegły piątek to specjalistyczny wariant HH-101A operowany przez Aeronautica Militare w obszarze wsparcia sił specjalnych. Jest znany także pod nazwą Caesar.  Włosi użytkują 12 takich maszyn, stacjonują one między innymi na Sycylii, w bazie Trapani. Załoga składa się z pięciu lub sześciu członków, sam śmigłowiec jest zdolny do transportu do 20 regularnych piechurów lub 8 członków sił specjalnych. Uzbrojenie stanowią 3 UKM kalibru 7,62 mm rozmieszczone po bokach kadłuba, a także na rampie w tylnej jego części. Ponadto AW101 posiada opancerzone fotele załogi, osłony balistyczne stanowisk strzeleckich, czy też dodatkowe opancerzenie krytycznych dla funkcjonowania maszyny systemów. Caesara wyposażono także w system pobierania paliwa w locie. Pakiet zamontowanych na pokładzie elementów uzupełnia zestaw czujników (w tym głowica optoelektroniczna), systemy samoobrony, szyfrowany system łączności i wymiany danych Link 16, interkom, system IFF (identyfikacja swój-obcy),  radar Gabbiano, ostrzegacz laserowy LWE i ostrzegacz przed zblizającymi się pociskami – MILDS.

Włoska konstrukcja oferowana jest w wielu wariantach wyposażenia, w tym w wariantach specjalistycznych: CASEVAC, MEDEVAC, CSAR, SAR, transportowej, ZOP, zwalczania okrętów nawodnych, wczesnego ostrzegania, przeciwminowej i do transportu VIP.

AW101 napędzany jest 3 silnikami Rolls-Royce/ Turbomeca RTM322-01 o mocy 1725 kW każdy, dzięki którym może rozpędzić się on do prędkości 309 km/h i osiągnąć pułap 3 300 m. Masa własna to 10 500 kg a startowa 14 600 kg. Śmigłowiec może zabrać na pokład maksymalnie 30 osób lub 16 rozbitków na noszach.

W ramach polskiego przetargu, Leonardo proponuje, by AW101 objęły rolę śmigłowców poszukiwawczo-ratowniczych w warunkach bojowych (CSAR) dla wojsk specjalnych, oferuje się też osiem śmigłowców w wersji zwalczania okrętów podwodnych z możliwością prowadzenia misji poszukiwawczo-ratowniczych (ZOP/SAR) dla MW RP.

Śmigłowiec obecnie jest wykorzystywany operacyjnie w następujących państwach: Algieria, Dania, Indonezja, Japonia, Kanada, Norwegia, Portugalia, Turkmenistan, Wielka Brytania oraz Włochy.

W czasie prezentacji miejsce miały przeloty dla prasy, a także dynamiczna prezentacja możliwości maszyny w powietrzu. Nie mogło nas i naszych aparatów zabraknąć na miejscu w czasie wydarzenia. Zapraszamy do zapoznania się z materiałem zdjęciowym.

Tekst: Wojciech Mazurkiewicz/red. Jacek Siminski

Zdjęcia: Wojciech Mazurkiewicz i Filip Modrzejewski

Naszym partnerem podczas zdjęć był:

Autor

Filip Modrzejewski

Redaktor Naczelny portalu Foto Poork. Posiada ogromne doświadczenie w fotografii Air-to-Air spędzając ponad 500h w powietrzu podczas zdjęć. Fotografuje od dawna i zawsze stara się przywieźć nietuzinkowe fotografie z każdego unikalnego eventu.