Szczegóły
Czas na “powietrzną dyplomację” – po raz pierwszy, samoloty 5. Generacji należące zarówno do Izraelskich, jak i Włoskich Sił Powietrznych brały udział w jednym z najważniejszych ćwiczeń lotniczych organizowanych w Izraelu – „Blue Flag”.
Czwarta edycja odbywającego się co 2 lata ćwiczenia, zorganizowana była przez komórkę ATC (Advanced Training Center) Izraelskich Sił Powietrznych i miała miejsce od 3 do 14 listopada 2019 w bazie lotniczej Ovda, zlokalizowanej w południowej części Izraela.
Blue Flag 2019 zgromadziło ok. 70 samolotów z 5 państw – oprócz Izraela, obecne były także USA, Grecja, Włochy i Włoskie, każde z nich uczestniczyło już kiedyś w tych ćwiczeniach, lecz w tym roku dodatkowo postawiono użyć samolotów 5. Generacji z Izraela i Włoch, co było zdecydowaną nowością.
„Podczas lotów wiele danych wymienianych jest przez komputery pokładowe, a celem tego ćwiczenia jest poprawienie komunikacji i przepływu danych. Poczyniliśmy duże kroki w tym temacie, aby zaowocowały one w przyszłości” mówi ppłk. Tal Herman, Dowódca „Blue Flag Management Team”. Warto wspomnieć, że Izraelskie samoloty korzystały tym razem z systemu „Link-16”, który na co dzień wykorzystywany jest przez NATO do wymiany danych operacyjnych. Na chwilę obecną nie zostało potwierdzone czy jedynie samolotu F-35I korzystały z tego systemu, czy także F-15 C/D i F-16I, lecz jest to duża zmiana w Izraelskich Siłach Powietrznych, gdyż nigdy wcześniej system ten nie był wykorzystywany.
Geneza Blue Flag
W tej edycji sześć eskadr IDF (Izraelskich Sił Zbrojnych) wzięło udział w tym wydaniu, przebazowująć się do bazy Ovda oraz goszcząc statki powietrzne z Stanów Zjednoczonych, Włoch i Grecji (Polskie Siły Powietrzne, ze względów budżetowych, nie były obecne w tym roku). Był to dość dobry sukces dla dyplomacji izraelskiej, mając na uwadze obserwatorów z 22 krajów, którzy zawsze szukali „nowych sojuszników” w krajach śródziemnomorskich, szczególnie po pogorszeniu stosunków z Turcją i burzliwej sytuacji na Bliskim Wschodzie.
Każda edycja „Blue Flag” jest opisana jako największe i najbardziej zaawansowane ćwiczenie zorganizowane w Izraelu, edycja 2019 również nie uniknęła tego opisu, mimo, że była ona skromniejsza niż „Blue Flag 2017, w której udział wzięło siedem obcych sił powietrznych – oprócz USA, Grecji, Polski i Włoch obecnych w poprzednich edycjach – w tym także Luftwaffe, L ‚Armée de l’Air i Indian Air Force.
Pomijając korzyści taktyczne, poprawę zdolności operacyjnych wspólnego szkolenia załóg, samolotów i uzbrojenia różnych narodów, ćwiczenia te dają przewagę strategiczną: jest to duży pokaz możliwości lotniczych, bezpośrednie spotkanie sił powietrznych z różnych krajów jest głównie nieodłączną częścią tworzenia silnych i ciągłych relacji.
Edycja w 2019 r. miała również fundamentalną rolę instytucjonalną: „Nie należy lekceważyć prawdziwego znaczenia tego ćwiczenia”, powiedział dowódca bazy Ovda, „Współpraca tych czterech krajów z Izraelem przygotowuje grunt i toruje drogę dla wspólnej przyszłości. Mamy okazję otworzyć drzwi i pokazać tym czterem przyjaznym krajom izraelskie siły powietrzne i nasz potencjał”.
The Blue Flag 2019
Eskadr uczestniczących w przedsięwzięciu, które ppłk Herman zdefiniował jako „najbardziej zaawansowaną edycję Niebieskiej flagi”, jest wiele, więc postaramy się to podsumować, sortując ich według zasobów:
12x samolotów 5. generacji: 6 F-35I „Adir” i 6 F-35ª A.M.I.
11x 4+ generacji samolotów: 6 niemieckich Eurofighters (z TLG 71 Wittmunda) i 5 Włochów;
34x samoloty 4. generacji: 9 F-15 A / D „Baz”, 9 F-16I „Sufa”, 4 F-16C / D Block 52+ Advanced Greek (należący do 335. Mira Araxos) i 12 F-16CM Block 50 „SP”, nazywany „Spang” (z 480. Eskadry Spangdahlem).
Na uwagę zasługuje także udział 3xG-550 CAEW, dwóch z Izraelskich i jednego z Włoskich Sił Powietrznych, zaparkowanych w cywilnym terminalu lotniczym bazy, który została zamknięty z tej okazji.
Ćwiczenie jest skonstruowane zgodnie z konfiguracją przeciwnych stron – niebiescy i czerwoni oraz zgodnie z koncepcją „building blocks”, tj. z postępującą trudnością misji do wykonania przez niebieskich gdzie jednak komponent czerwonych modeluje swoje wyniki za każdym razem w odniesieniu do scenariuszy i poziomu wyszkolenia uczestniczących załóg.
Właśnie konsekwencja „sił przeciwnych” sprawiła, że pilot uczestniczący w programie przyznał, że „czasem lubimy łatwo wygrywać”. Przez kilka lat izraelskie siły powietrzne miały eskadrę poświęconą roli czerwonych – 115. Eskadra „Latający smok” stacjonująca w bazie Ovda, odpowiedzialna za symulację samolotów i taktykę potencjalnych przeciwników oraz używanie specjalnego obszaru, gdzie znajdują się także systemy SAM.
Aby scenariusze stały się jeszcze trudniejsze, Izraelskie Siły Powietrzne udostępniły również dwie baterie pocisków „Patriot” w celu symulacji zaawansowanych systemów AA i ustanowienia określonych stref przeciwdziałania / strefy zastrzeżonej (A2 / AD), a także F -35 w roli „agresora” w celu symulacji potencjalnych zagrożeń lotniczych, które mogą się pojawić w najbliższej przyszłości.
Zgodnie z ustalonym schematem tydzień rozpoczął się od pierwszej fazy o nazwie „Theater Entry”, w której uczestnicy zapoznają się ze środowiskiem przygotowanym do ćwiczenia, wykonując „proste” misje przygotowujące do scenariuszy zaplanowanych na kolejne dni. W pierwszym tygodniu scenariusze te obejmowały misje Defensive Counter Air (DCA), podczas gdy w drugim tygodniu spektrum rodzajów misji do wykonania i ich złożoność została zwiększona. Najpierw w formie małych sił (SFE), a w ostatnim dniu ćwiczenia w formie dużych sił (LFE), dla którego udostępniono prawie całą izraelską przestrzeń powietrzną. Z reguły podczas ćwiczenia wykonywano dwie codzienne fale, jedną rano i jedną po południu, składającą się z 2 lub 3 odrębnych wylotów, aby nie nasycać obszarów roboczych. W obu tygodniach jedna z fal popołudniowych została zastąpiona falą nocną.
Udział samolotów piątej generacji wymusiła planowanie scenariuszy – po raz kolejny odpowiedzialność spoczywała na barkach „Baza”, 133 Eskadrze, wspieranej przez personel ATC. oraz 115. Eskadry (warto wspomnieć, że są to jedyne dwie eskadry uczestniczące we wszystkich edycjach „Blue Flat”).
Aby zasymulować zdolność niskiej obserwowalności, ponieważ nigdy nie jest ona wykorzystywana z oczywistych względów bezpieczeństwa lotu, planiści uodpornili F-35 na „pokonanie” systemów GBAD (naziemnej obrony powietrznej) i aktywnego radaru pocisków kierowanych uczestniczących myśliwce, ale nie te kierowane na podczerwień, jeśli wystrzeliwane są w odpowiedniej odległości od celu.
Nie ujawniono żadnych informacji na temat możliwej współpracy między maszynami piątej generacji należącej do dwóch narodów, ani też nie stworzono scenariuszy, w których F-35I Adir i włoski F-35 stanęliby przeciwko sobie.
Udział Włochów
Szczególnie znaczący był udział Włoskich Sił Powietrznych, które rozmieściły ważny kontyngent na bazie Ovdy. Jak już wspomniano, udział wzięło 6xF-35 z 32. Skrzydła, 5xEF-2000A Eurofighter pochodzących z każdego z trzech skrzydeł, które są w nie wyposażone, lecz pod dowództwem 4. Skrzydła Grosseto i G-550 CAEW 14. Skrzydeła z siedzibą w Pratica di Mare. Dla wszystkich tych jednostek był to debiut na „Blue Flag”, a F-35 przyleciały bezpośrednio z misji „Iceland Air Policing” na Islandii, misji, która zakończyła się zaledwie kilka dni wcześniej, 24 października, jednocześnie demonstrując zdolność do rozmieszczania i wysoki poziom wydajności logistyczno-konserwacyjnej.
„Naszym ogólnym celem jest eksperymentowanie z procedurami rozmieszczania i ponownego rozmieszczania w bazie operacyjnej, szkolenie do wykonywania misji w systemach C2 zarówno w, jak i poza NATO, a wreszcie szkolenie w zakresie wykonywania lotów w środowisku nasyconym wojną elektroniczną. Z pewnością wymiana doświadczeń z izraelskim odpowiednikiem przyniesie ogromne korzyści obu stronom.” powiedział Dowódca włoskiego kontyngentu.
Podsumowując, włoski zespół wykonał 68 lotów, w sumie około 108 godzin lotu.
Tekst: Sergio Lanna i Gianluca Storti
Zdjęcia: Sergio Lanna i Israel Air Force